Przejście Żelaźnicze
I kawałek historii Wrocławskiego rynku:
Podobno kiedyś (nie wiem, nie pamiętam, nie mogę pamiętać) w centrum
Rynku obok Ratusza stały rzędy stoisk handlarzy, które powoli
kamieniały, czyli w murowane budynki się zamieniały. Później kamienice z
tej bryły się zrobiły.
I tak się wytrąciły, wyrzeźbiły, jakby wodą wypalone, pomiędzy
kamienicami, trzy uliczki biegnące ze wschodu na zachód (Sukiennice,
Przejście Żelaźnicze oraz Przejście Garncarskie) oraz jedna uliczka
biegnąca protopadle do nich tak zwane Przejście Poprzeczne.