2009-8-25
Wyczekiwanie na Radiohead... w słońcu... jeszcze...
W sumie to nawet bez podniety... co zagrają?
Nieważne... łykniemy wszystko... co zagrają!
W naszym sektorze (pierwszym!!!) robiło się coraz tłoczniej i nikt nie chciał się ruszyć, bo wiadomo...
Troszkę rozbawił mnie Moderat w składzie z kompami - jakoś jeszcze nie kumam tego sprzętu jako instrument, ale widać i słychać było, że można.
Zaczęli właściwie punktualnie, może 10 minut po 21, ale to przecież żadne spóźnienie.
Usłyszeliśmy pierwsze dźwięki 15 Steps, czyli początek jak na poprzednich koncertach na tej trasie. Później techniczni sprawnie ustawili bębny, a więc There, There. Zresztą techniczni uwijali się między kawałkami jak szybkie niemieckie samochody :)
This is what you get, when you mess with us...
For a minute there, I lost myself, I lost myself...
Prawie na sam koniec Thom Yorke powiedział:
We don't know which songs you guys know and which ones you don't, because we haven't been here for so fucking long. But if you don't know this one I guess we're screwed...
no i zagrali Creep'a, którego podobno nie grali już parę lat na koncertach... ;)
Dla przypomnienia setlista:
1. 15 Step
2. There There
3. Weird Fishes/Arpeggi
4. All I Need
5. Optimistic
6. 2+2=5
7. Street Spirit (Fade Out)
8. The Gloaming
9. Myxomatosis
10. Paranoid Android
11. Videotape
12. Nude
13. Karma Police
14. Bangers + Mash
15. Bodysnatchers
16. Idioteque
17. Everything In Its Right Place
-
18. You and Whose Army?
19. These Are My Twisted Words
20. Jigsaw Falling Into Place
21. I Might Be Wrong
22. The National Anthem
-
23. Reckoner
24. Lucky
25. Creep
Jak by na to nie spojrzeć - WARTO BYŁO.
p.s.
Wielkie dzięki dla Bary za fotki i za użyczanie od czasu do czasu aparatu :)