2009-6-6
Zapowiedź.....
Budyń w żółtych spodniach okrasza, zaprasza, zapitala:
Uśmiech się
Policz dobra czas
Zły duch mieszka tak daleko stąd
Miej chęć na miłosne gry
Słońce jest zawsze tam gdzie pada deszcz
Więc nie bój się deszczu
Bo ja jestem deszczem
Co pada na Twoje włosy
I na Twoje ręce
No i raz padało, raz nie padało, potem raz dwa trzy i znowu padało.
Pogodno na scenie, a niebo kapryśniocha.
Kawałeczek Spierdalacza:
Young man and young woman
Wszyscy ci co słuchają Marylina Mansona
Which way which go which hole
Everyone must spierdalać stąd
I ten chłopak młody i ta młoda dziewczyna
Co tam nago sobie leżą w trzcinach
Spierdalać, spierdalać
All the (other) people you know
3 chłopców:
co niedziela grają w remizie strażackiej
dorośli krecą nosem i mówią:
e to jest takie za szybkie,
e to jest takie za wolne,
e te teksty takie o niczym,
ale dziewczęta kręca nóżką,
a panowie pokazują pis end sejten,
pokazują pis end sejten
Pogodno miało taki na scenie ruch,
że aż im się ludzie rozeszli...
No i zanim się chłopaki z 123 zebrali i ponagłaśniali (btw. nagłośnienie - szacun i respekt) na scenie to już zaczęło padać, ale co tam - atmosferka i tak była niezła.
Pod niebem pełnym cudów:
bo w niebie z którego dotąd
nie wrócił nikt bo po co
wieczna sączy się struga
przyjemnej wiary w cuda
Publiczność z każdą minutą rosła jak grzyby po deszczu w tym deszczu.
Trwajmy:
trwajmy jeszcze dla tych
którzy słuchają
chrońmy takich którzy
zawsze czekają
Następna kapelka to Myslovitz, chociaż w tym roku już jeden ich koncert został zaliczony,
ale jak wiadomo Myslovitz na koncertach nigdy za mało...
fotki można zobaczyć na stronie: foto.marcol.art.pl/zdjecia,2009,3,8.html
Myslovitz - Deszcz:
Nadciąga deszcz
Na ulicach pusto robi się
Zapada zmrok
A latarnie światłem gaszą mrok
Cisza przed burzą przenika cały ciemny ląd
Błyski na niebie rozpoczynają czarną noc
Chłopcy z gitarami dają czadu.
...tylko Lala gdzieś tam za perkusją się schował.
Zrobiło się późno i ciemno, a na scenę wskoczył Hey. Ciemno tak, że aparat sobie niestety już za bardzo nie radził - bez statywu ani rusz, ale kto brałby taki sprzęt na koncert ;)