Dzień dobry!
Postacie, bohaterowie mają mówić.
- Coś-dzisiaj-jestem-nie-wyspany – powiedział ziewając, a przy tym zasłaniał usta ręką.
- Gdzie (pauza długa) do (pauza najkrótsza) jasnej (dłuższa pauza) cholery (pauza) jest (pauza krótka) mój młotek – powiedział, a właściwie krzyczał, robiąc dłuższe i krótsze pauzy ekspresyjne pomiędzy każdym wydarciem mordy.
Albo taki motyw: jak...